Myk w teren

rowerowy blog micora

Info

Tutaj swoje kilometry opisuje micor z Gniezna. Nakręciłem już 57537.78 km z Bikestats w tym 19559.98 km w terenie- co daje 34.00% poza asfaltami. Jeżdżę ze średnią prędkością 21.69 km/h. Więcej o mnie.

2021

2020

2019

2018

2017

2016

2015

2014

2013

2012

2011

Kategorie bloga

Bike kumple

Mój klub

Na tym jeżdżę

Peak 10022 km

Lawinka 47561 km

Terrago

Strava

Wykres roczny

Archiwum bloga

33.64 Km 10.00 Km teren

01:28 H 22.94 km/h

36.15 km/h Max

Bike: Lawinka

Powrót po przerwie

Poniedziałek, 19 sierpnia 2013 · dodano: 20.08.2013 | Komentarze 4

W końcu po dwutygodniowej przerwie spowodowanej urwanym hakiem i czekaniem aż przesyłka dotrze do mnie- dotarł. Raz dwa przykręciłem wszystko na miejsce, założyłem nową linkę, podregulowałem tylną zmieniarkę i wyruszyłem. Jazda przez Gębarzewko, Cielimowo, wzdłuż Wrzesińskiej, lasem miejskim. Później śmignąłem ścieżką przy Witkowskiej do miasta i powrót przez Wenecję, Orzeszkowej, serwisówką wzdłuż S5 i do domu.
Po takiej przerwie jechało mi się całkiem inaczej- pierwsze metry to była myśl- jak się na tym jeździło :D. Późniejsze wrażenia- jakie to sztywne, twarde no i jak to wyrywa do przodu :). Przez ten zastój to chyba przybyło mi siły w nogach- to i dobrze bo jeszcze trochę jazdy przede mną.

Kategoria <50 Km

Komentarze

micor | 15:15 wtorek, 20 sierpnia 2013 | linkuj marcingt - Ja teraz na każdym metrze czuję power w girach.

marcingt | 13:17 wtorek, 20 sierpnia 2013 | linkuj Znam to uczucie :) Ma się wrażenie, że nogi są z gumy, ale z drugiej strony cały czas czuć niesamowitego powera :)

micor | 12:42 wtorek, 20 sierpnia 2013 | linkuj sebekfireman - Na zapas nie kupowałem, jeden na razie chyba starczy.

sebekfireman | 12:15 wtorek, 20 sierpnia 2013 | linkuj Po takiej przerwie wrażenia są zawsze niesamowite :)
Hak na zapas też kupiony?

Komentuj