Info

avatar Tutaj swoje kilometry opisuje micor z Gniezna. Nakręciłem już 57537.78 km z Bikestats w tym 19559.98 km w terenie- co daje 34.00% poza asfaltami. Jeżdżę ze średnią prędkością 21.69 km/h. Więcej o mnie.

2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl

Bike kumple

Mój klub

Strava

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy micor.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2012

Dystans całkowity:857.05 km (w terenie 255.00 km; 29.75%)
Czas w ruchu:36:41
Średnia prędkość:23.36 km/h
Maksymalna prędkość:50.25 km/h
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:50.41 km i 2h 09m
Więcej statystyk
21.97 Km 0.00 Km teren
00:53 H 24.87 km/h
  • 35.89 km/h Max
  • Bike: Lawinka

    Miasto

    Czwartek, 30 sierpnia 2012 · dodano: 30.08.2012 | Komentarze 0

    Krótko na rozruszanie się po robocie. Przy powrocie do domu dogonił mnie koleś na szosówce i chwilę pogadaliśmy. Okazało się, że na co dzień mieszka w Anglii i stwierdził, że po naszych drogach jeździ mu się lepiej niż tam. Aż się zdziwiłem- polskie, dziurawe drogi lepsze od angielskich? :). On sam również mówił, że nieźle mogę pociskać na góralu- śmigaliśmy w okolicach 35 km/h- co skwitowałem krótko „Jeździło się szybciej” :D. Pożegnaliśmy się, życząć sobie miłej jazdy i do domu.
    Ponadto przedwczoraj dowiedziałem się, że XC w Jarocinie jest odwołane :(. Czyli najbliższy start szykuje się dopiero pod koniec września w Łopuchowie- czyli znowu ostre ciśnięcie po Zielonce :). No więc jeśli ktoś chciałby w weekend pojeździć z micorem to pisać śmiało- jestem otwarty na propozycje ;).
    Kategoria <50 Km


    22.41 Km 0.00 Km teren
    00:54 H 24.90 km/h
  • 34.28 km/h Max
  • Bike: Lawinka

    Miasto

    Wtorek, 28 sierpnia 2012 · dodano: 30.08.2012 | Komentarze 0

    Kategoria <50 Km


    20.18 Km 0.00 Km teren
    00:53 H 22.85 km/h
  • 36.24 km/h Max
  • Bike: Lawinka

    Miasto

    Niedziela, 26 sierpnia 2012 · dodano: 28.08.2012 | Komentarze 1

    Kategoria <50 Km


    37.36 Km 0.00 Km teren
    01:25 H 26.37 km/h
  • 33.08 km/h Max
  • Bike: Lawinka

    Szosowa pętla

    Sobota, 25 sierpnia 2012 · dodano: 28.08.2012 | Komentarze 0

    Kategoria <50 Km


    28.56 Km 15.00 Km teren
    01:11 H 24.14 km/h
  • 38.05 km/h Max
  • Bike: Lawinka

    Po robocie

    Czwartek, 23 sierpnia 2012 · dodano: 24.08.2012 | Komentarze 0

    Dotlenianie się po robocie. Wizyta u babci i do domu, dojazd najdłuższym- leśnym wariantem, powrót asfaltem.
    Kategoria <50 Km


    20.17 Km 0.00 Km teren
    00:54 H 22.41 km/h
  • 31.44 km/h Max
  • Bike: Lawinka

    Miasto/ do lekarza

    Wtorek, 21 sierpnia 2012 · dodano: 21.08.2012 | Komentarze 3

    Dzisiaj wziąłem wolne w robocie- musiałem odwiedzić lekarza, gdyż od kilku dni doskwiera mi ból w przedramieniu. Po wizycie okazało się, że mięsień jest nadwyrężony- przepisano mi maść i muszę się smarować ;). Zobaczymy czy coś pomoże. Podczas powrotu do domu spotkałem Piotra, z którym chwilę pogadałem. No i raczej odpuszczam niedzielny start w Hermanowie. Przez 3 dni formy nie zrobię, a nie chcę jechać na siłę i się zajeżdżać. Już wolę przygotować się na XC w Jarocinie 2 września.
    Kategoria <50 Km


    13.19 Km 0.00 Km teren
    00:35 H 22.61 km/h
  • 37.30 km/h Max
  • Bike: Lawinka

    Miasto

    Poniedziałek, 20 sierpnia 2012 · dodano: 21.08.2012 | Komentarze 0

    Do Rudego ponownie podpompować Torę. Psiknąłem 120 PSI i nareszcie jest OK- pracuje tak jak chciałem od początku. Później wizyta u babci na kawce i powrót z rodzinką autem, gdyż zerwała się nawałnica.
    Kategoria <50 Km


    69.51 Km 45.00 Km teren
    03:10 H 21.95 km/h
  • 38.05 km/h Max
  • Bike: Lawinka

    Dwie terenowe pętle Micora

    Niedziela, 19 sierpnia 2012 · dodano: 19.08.2012 | Komentarze 3

    Dwie standardowe treningowe pętle po Jankowie i Wierzbiczanach. Najlepszy zjazd na trasie nie do zjechania- zrobiła się na nim głęboka koleina po deszczu. Poza tym reszta przejazdu OK, na singlu na Lubochni ledwo ominąłem starszego pana na Wigrusie ;). Musiałem również uważać na ludzi, bo sporo ich nad jeziorkami i oczywiście łażą po ścieżkach jakby byli niewidomi. Podczas jazdy dwa postoje na bananki na skarpie Wierzbiczańskiej- widać, że forma poleciała w dół, na podjazdach też brakuje sił- zobaczymy czy do Hermanowa dam radę to poprawić. Do domu to już się toczyłem na resztkach sił. No i po dzisiejszym terenowym śmiganiu trzeba podpompować widelec- czuję, że te 90 PSI to jeszcze za mało- ale w porównianiu z Dartem praca Tory to przepaść :). Jeszcze wspomnę, że przed jazdą na Wenecji spotkałem Jurka i ucięliśmy małą pogawędkę.
    Kategoria 50-100 Km


    101.76 Km 35.00 Km teren
    04:16 H 23.85 km/h
  • 50.25 km/h Max
  • Bike: Lawinka

    Serwisowo

    Sobota, 18 sierpnia 2012 · dodano: 19.08.2012 | Komentarze 2

    Dzisiaj miałem trochę jazdy w tę i z powrotem :). Najpierw z rana do sklepu metalowego po śrubki do mostka bo już wyrobiłem- wziąłem 6, będzie na zapas. Następnie jazda do Ułanowa do Kenhilla na oględziny Tory, która nie pracowała poprawnie oraz na zamontowanie nowiutkiej korby. Zajechałem i od razu Andrzej wziął się za rozbieranie widelca i okazało się, że trzeba wymienić małą uszczelkę- przepuszczała ona powietrze z komory pozytywnej do negatywnej przez co amorek się zapadał- po wymianie jest w porządku ;). Zmontowaliśmy wszystko i wzięliśmy się za montaż korby. Przy okazji zważyliśmy starą i nową- wyszło ok. 200 gram mniej na korzyść nowej. Podczas, gdy Andrzej wkręcał suport ja przekładałem zębatki- na razie napędu nie wymieniam, a bez sensu byłoby zajeżdżać nowe zębatki zużytym łańcuchem. Złożyliśmy wszystko do kupy- nawet przednia zmieniarka nie wymagała jakiejkolwiek regulacji no i nareszczie bez luzu na korbie :). Skończyliśmy i pognałem do domu na obiad. Pierwsze wrażenia na nowych częściach mega pozytywne. Sztywniej, lżej- po wymianie sztućca i korby wyliczyłem, że Lawinka schudła coś w okolicach 600 gram- a to sporo. W międzyczasie strzeliła mi gumka na dolnej goleni od czujnika licznika- przypiąłem na zipy i po problemie. Po obiedzie musiałem jeszcze podjechać do klubowego kolegi- Rudego podpompować trochę Torę- u Andrzeja zażyczyłem sobie 70 PSI, ale przy powrocie do domu stwierdziłem, że to o wiele za mało. Psiknąłem do komory 95 PSI i jest lepiej, choć nie idealnie. Jeszcze czeka mnie trochę zabawy z regulacją- no ale to dopiero mój pierwszy powietrzniak, więc trzeba próbować z ciśnieniem. Na koniec jeszcze wizyta u babci na kawce i do domu przez Skiereszewo. Rowerowy dzień skończyłem na wyczyszczeniu napędu i umyciu GieTka, bo wszystko było masakrycznie brudne.
    Kategoria 100- 150 Km


    23.44 Km 5.00 Km teren
    01:02 H 22.68 km/h
  • 40.05 km/h Max
  • Bike: Lawinka

    Miasto

    Czwartek, 16 sierpnia 2012 · dodano: 17.08.2012 | Komentarze 3

    Krótko po mieście. Dzisiaj dotarła do mnie nowa korba- zakładam w sobotę przy okazji wizyty u Kenhilla.
    Kategoria <50 Km