Info

avatar Tutaj swoje kilometry opisuje micor z Gniezna. Nakręciłem już 57537.78 km z Bikestats w tym 19559.98 km w terenie- co daje 34.00% poza asfaltami. Jeżdżę ze średnią prędkością 21.69 km/h. Więcej o mnie.

2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl

Bike kumple

Mój klub

Strava

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy micor.bikestats.pl

Archiwum bloga

101.76 Km 35.00 Km teren
04:16 H 23.85 km/h
  • 50.25 km/h Max
  • Bike: Lawinka

    Serwisowo

    Sobota, 18 sierpnia 2012 · dodano: 19.08.2012 | Komentarze 2

    Dzisiaj miałem trochę jazdy w tę i z powrotem :). Najpierw z rana do sklepu metalowego po śrubki do mostka bo już wyrobiłem- wziąłem 6, będzie na zapas. Następnie jazda do Ułanowa do Kenhilla na oględziny Tory, która nie pracowała poprawnie oraz na zamontowanie nowiutkiej korby. Zajechałem i od razu Andrzej wziął się za rozbieranie widelca i okazało się, że trzeba wymienić małą uszczelkę- przepuszczała ona powietrze z komory pozytywnej do negatywnej przez co amorek się zapadał- po wymianie jest w porządku ;). Zmontowaliśmy wszystko i wzięliśmy się za montaż korby. Przy okazji zważyliśmy starą i nową- wyszło ok. 200 gram mniej na korzyść nowej. Podczas, gdy Andrzej wkręcał suport ja przekładałem zębatki- na razie napędu nie wymieniam, a bez sensu byłoby zajeżdżać nowe zębatki zużytym łańcuchem. Złożyliśmy wszystko do kupy- nawet przednia zmieniarka nie wymagała jakiejkolwiek regulacji no i nareszczie bez luzu na korbie :). Skończyliśmy i pognałem do domu na obiad. Pierwsze wrażenia na nowych częściach mega pozytywne. Sztywniej, lżej- po wymianie sztućca i korby wyliczyłem, że Lawinka schudła coś w okolicach 600 gram- a to sporo. W międzyczasie strzeliła mi gumka na dolnej goleni od czujnika licznika- przypiąłem na zipy i po problemie. Po obiedzie musiałem jeszcze podjechać do klubowego kolegi- Rudego podpompować trochę Torę- u Andrzeja zażyczyłem sobie 70 PSI, ale przy powrocie do domu stwierdziłem, że to o wiele za mało. Psiknąłem do komory 95 PSI i jest lepiej, choć nie idealnie. Jeszcze czeka mnie trochę zabawy z regulacją- no ale to dopiero mój pierwszy powietrzniak, więc trzeba próbować z ciśnieniem. Na koniec jeszcze wizyta u babci na kawce i do domu przez Skiereszewo. Rowerowy dzień skończyłem na wyczyszczeniu napędu i umyciu GieTka, bo wszystko było masakrycznie brudne.
    Kategoria 100- 150 Km



    Komentarze
    micor
    | 10:20 wtorek, 21 sierpnia 2012 | linkuj KeenJow - Na to wygląda, aż sam się zdziwiłem że tak dużo trzeba psikać :). Kupiłem Torę bo akurat trafiła się okazja, a Epicony strasznie poszły w górę z ceną w dodatku nie ma wersji po V-ki. No i na szybko potrzebowałem, gdyż stara rama Gianta sprzedała mi się razem z Dartem ;).
    KeenJow
    | 07:08 poniedziałek, 20 sierpnia 2012 | linkuj Wow, to Torę trzeba takimi ciśnieniami pompować ? ;)
    Ja mojego Epicona chyba około 70PSI napompowałem (rok temu więc dokładnie nie pamiętam) i trzyma jak w mordę strzelił. Miałeś w planach kupić dziecko Suntoura, czemu wybrałeś RS ?
    Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa nekzz
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]