Info

avatar Tutaj swoje kilometry opisuje micor z Gniezna. Nakręciłem już 57537.78 km z Bikestats w tym 19559.98 km w terenie- co daje 34.00% poza asfaltami. Jeżdżę ze średnią prędkością 21.69 km/h. Więcej o mnie.

2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl

Bike kumple

Mój klub

Strava

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy micor.bikestats.pl

Archiwum bloga

95.59 Km 0.00 Km teren
04:21 H 21.97 km/h
  • 30.82 km/h Max
  • Bike: Lawinka

    W środę do Środy :)

    Środa, 12 lutego 2014 · dodano: 13.02.2014 | Komentarze 4

    Wpadłem na pomysł, żeby odwiedzić rejony, w których jeszcze nie miałem okazji jeździć rowerem- okolice Środy Wielkopolskiej. Zgadałem się więc z Krajkiem, czy miałby czas nas oprowadzić po swoich fyrtlach- był wolny, więc super ;). Marcin podjechał po mnie przed 11 i ruszyliśmy. Pierwsze kilkanaście kilometrów to nudne i znane do upadłego asfalty przez Czerniejewo i dalej przez las do Nekli. Tu krótki postój na szybką fotkę i dalej ruszyliśmy w drogę do celu, do którego było jeszcze ok. 20 km. Dalsze kilometry to również niekończący się asfalt, w dodatku płaski jak stół- zero podjazdów, zero zjazdów- nic :D. W dodatku jazdę uprzykrzał wmordewind i zimno. No ale nic to, musimy kręcić twardo ;). Trochę dłuższy postój zorganizowaliśmy w Gieczu, gdzie odwiedziliśmy Gród Piastowski- a raczej jego pozostałości. Dalej to przejazd na autostradą A2 i małe wioski przed Środą. Kawałek przez Środą czekał na nas Mateusz i zaczął nas oprowadzać po swoim mieście. Na początek pojechaliśmy na plażę nad Jeziorem Średzkim, gdzie pyknęliśmy wspólną fotkę. Dalej to rynek, przejazd po mieście m.in. aleją Średzkich Olimpijczyków i następnie cukrownia Średzka- z jednym z największych w Europie silosów (ok. 70 m wysokości). Po zwiedzaniu Mateusz odprowadził nas jeszcze kawałek do drogi wojewódzkiej 432 na Wrześnię. Chwilę pogadaliśmy i wraz z Marcinem musieliśmy ruszać w drogę powrotną. To była masakra- owszem jechaliśmy szybko, ale znów totalna prosta pomiędzy polami i tylko co jakiś czas przez jakąś małą wioskę przemykaliśmy. Takie nudy tam były, że Marcin zaczął gadać sam ze sobą :D. A jak zobaczyliśmy przed nami zakręt to była radocha nieziemska :D. Po dotarciu do Wrześni urządziliśmy przerwę pod Biedronką na kanapki i ciepłą herbatę. No i z Wrześni standardowo przez Czerniejewo do domu.

    Trip bardzo udany, zwiedziłem nieodkryte dotąd okolice Wielkopolski, super spędzony czas.
    Mateusz- jeszcze raz dzięki za pokazanie swojego miasta no i do następnego! ;)


















    No i dotarły do mnie nowe opony- Conti Race King 2.0 wersja drutowa- prezent dla roweru na walentynki ;). Będą testy na wiosnę. I jako, że trzymam je w pokoju to teraz pachnie mi pięknie nową gumą :D.



    Komentarze
    micor
    | 11:29 piątek, 14 lutego 2014 | linkuj 19Piotras85 - Masz rację, ale po kolejnych przemyśleniach i porównaniach zdecydowałem się na 2.0- komfort i przyczepność pewnie mniejsza, ale waga blisko 100 g niższa. W zasadzie właśnie waga w dużej mierze miała wpływ na wybór 2.0.

    maras - Dzięki. Jakieś górki są dopiero 15- 20 km od Środy.

    JoannaZygmunta - Jasne, rowerowa pasja na maksa to musiałem coś podarować mojej Lawince ;)
    JoannaZygmunta
    | 20:10 czwartek, 13 lutego 2014 | linkuj Cudny prezent na Walentynki :)
    maras
    | 19:13 czwartek, 13 lutego 2014 | linkuj Znowu ładny dystans . Jutro będę też w Środzie ,ale samochodem służbowo,rzeczywiście tam nie ma żadnej górki.
    19Piotras85
    | 17:14 czwartek, 13 lutego 2014 | linkuj Podczas ostatniej rozmowy zrozumiałem, że chcesz 2,2 a nie 2,0 ?
    Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa umies
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]