Info

avatar Tutaj swoje kilometry opisuje micor z Gniezna. Nakręciłem już 57537.78 km z Bikestats w tym 19559.98 km w terenie- co daje 34.00% poza asfaltami. Jeżdżę ze średnią prędkością 21.69 km/h. Więcej o mnie.

2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl

Bike kumple

Mój klub

Strava

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy micor.bikestats.pl

Archiwum bloga

88.38 Km 30.00 Km teren
03:44 H 23.67 km/h
  • 49.57 km/h Max
  • HRmax 175 ( 90%)
  • HRavg 139 ( 71%)
  • Kalorie 2156
  • W górę 421 m
  • Bike: Lawinka

    Cybina

    Niedziela, 28 sierpnia 2016 · dodano: 28.08.2016 | Komentarze 1

    Dziś od rana miałem grzebanie przy GieTku- wymiana łożysk w przedniej piaście (kolejne straty po Czerwonaku). Kilka uderzeń młotkiem i nowiutkie łożyska na miejscu- starczą na kolejne kilka lat ;). Nowe części trzeba było rozruszać, no i nie można było nie pokręcić w ładny dzień- padło na tripa do Rozlewisk Cybiny. W pierwszą stronę trasę uprzykrzał trochę przednio-boczny wiatr, poza tym kilka postojów miałem- a bo jakaś dziwna pozycja siodła, a bo za dużo powietrza w dętkach ;). Po zmianach kręciło się dużo przyjemniej. Na wjeździe do Biskupic z przeciwka jechał biker i jak się okazało był to Grigor. Prawie się nie rozpoznaliśmy, rzucił mi się tylko w oczy GieTek jego brata- po tym go poznałem hehe ;). Tak ucięliśmy małą pogawędkę i trzeba było się zbierać, bo Grzechu był umówiony- trzymam za słowo co do przyszłego roku tej! Dalsza droga w porządku poszła, w Uzarzewie zaliczony fajny brukowy podjazd i bardzo terenowy dojazd dolinką do punktu widokowego na Cybinę. Tutaj dłuższa przerwa na ławce, przy tym dawka spokoju i dźwięków natury przyjęta :). Powrót w zasadzie standardowy i szybki przez sprzyjający wiatr. W Wierzycach spotkałem Kubą i Pana Jurka i razem z nimi pokręciłem do Woźnik, gdzie odbiłem do domu.





    Kategoria 50-100 Km



    Komentarze
    grigor86
    | 21:49 niedziela, 28 sierpnia 2016 | linkuj Damy radę Micor :-)
    Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa malaw
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]