Info

avatar Tutaj swoje kilometry opisuje micor z Gniezna. Nakręciłem już 57537.78 km z Bikestats w tym 19559.98 km w terenie- co daje 34.00% poza asfaltami. Jeżdżę ze średnią prędkością 21.69 km/h. Więcej o mnie.

2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl

Bike kumple

Mój klub

Strava

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy micor.bikestats.pl

Archiwum bloga

89.28 Km 35.00 Km teren
04:32 H 19.69 km/h
  • 49.49 km/h Max
  • HRmax 172 ( 88%)
  • HRavg 116 ( 59%)
  • Kalorie 1865
  • W górę 501 m
  • Bike: Lawinka
      Uczestnicy

    Dwa kolejowe mosty

    Sobota, 5 sierpnia 2017 · dodano: 06.08.2017 | Komentarze 3

    Wypad na spontanie wespół z Kubą- cel ustaliliśmy późnym wieczorem po moim powrocie z Duszna. Padło na jedną z corocznych tras- mosty kolejowe na nieczynnej linii Orchowo- Mogilno. Start z Gniezna o 9:00 i jazda  na pierwszy z mostów w Marcinkowie. Po drodze mieliśmy okazję podziwiać ładne krajobrazy Powidzkiego Parku Krajobrazowego. W Słowikowie urządziliśmy przerwę na małe zakupy w lokalnym spożywczaku. Z tejże mieściny mieliśmy już rzut beretem do wspomnianej nieczynnej linii kolejowej. I odtąd czekała nas jazda pomiędzy torami do mostu w Marcinkowie. Oczywiście z racji letniego miesiąca przyszło nam przedzierać się przez sporą ilość haszczy i innych badyli a droga do najkrótszych nie należy ;). Na moście przerwa na fotki i chwilę odpoczynku, jak i zgodnie stwierdziliśmy, że drugi most odpuszczamy i jedziemy od razu do Żabna. Czekał nas jeszcze krótki odcinek po torowisku i spacer po polu z rowerami na plecach- tu dała o sobie znać moja alergia na pyłki i non stop kichałem ;D. Do mostu w Żabnie specjalnie daleko nie mieliśmy więc szybko poszło- znów na miejscu kilka zdjęć. Stąd udaliśmy się do Mogilna i następnie przez Izdby do Duszna- przejrzystość powietrza w miarę spoko. Z wieży to już prawie standardowa droga do Gniezna z małą zmianą w postaci większej ilości terenu.


















    Komentarze
    micor
    | 06:13 wtorek, 8 sierpnia 2017 | linkuj Grigor - Mam więcej czasu wolnego teraz to i można trzaskać takie tripy ;).

    Ania - No pewnie że od noszenia roweru po polach i nasypach, niby od czego innego? :D.
    anka88
    | 16:14 poniedziałek, 7 sierpnia 2017 | linkuj Kuba tego tricka pewnie ma od przenoszenia roweru :))) Ciekawe te mosty.
    grigor86
    | 21:13 niedziela, 6 sierpnia 2017 | linkuj Micor widzę, że wziąłeś sobie do serca moje słowa z Jelonków :-) Z Kubą wyrypy są zawsze udane nie ma to tamto :-) Ps. Kuba jaki fit się zrobił - tricka ma niezłego na prawej łapie - ciekawe od czego? ;-)
    Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ciepr
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]