Info

avatar Tutaj swoje kilometry opisuje micor z Gniezna. Nakręciłem już 57537.78 km z Bikestats w tym 19559.98 km w terenie- co daje 34.00% poza asfaltami. Jeżdżę ze średnią prędkością 21.69 km/h. Więcej o mnie.

2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl

Bike kumple

Mój klub

Strava

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy micor.bikestats.pl

Archiwum bloga

71.40 Km 30.00 Km teren
02:56 H 24.34 km/h
  • 42.17 km/h Max
  • HRmax 185 ( 95%)
  • HRavg 147 ( 75%)
  • Kalorie 1787
  • W górę 503 m
  • Bike: Peak

    Testy, testy/ dopadło i mnie

    Niedziela, 27 maja 2018 · dodano: 27.05.2018 | Komentarze 5

    Po kilku dniach bez roweru dziś w końcu udało się pokręcić. I to pokręcić nie byle jak i nie byle na czym. Owa przerwa spowodowana była lataniem do paczkomatu, czekaniem za kurierem i użeraniem się z pewnym sklepem rowerowym. Ostatecznie w piątek nastał koniec wyżej wymienionych czynności a dzisiaj udało się wszystko zebrać do kupy. Tak więc oficjalnie stałem się posiadaczem roweru na "wielkich kołach"- już jakiś czas temu zdecydowałem się na taki krok i miałem sporo przeglądania ogłoszeń w celu szukania części.

    Pokrótce z nowych części:
    - rama Accent Peak w rozmiarze "S" czyli 17,5 cala
    - Rock Shox Reba dual air z manetką
    - krótszy mostek 70 mm od Force'a
    - koła to odpowiednik tego co miałem w GieTku czyli obręcze Rodi Excalibur XC oraz CN Spoke STD14, piasty zostały
    - oponki to znane i lubiane przeze mnie Maxxis Ikon
    - i jeszcze stery pod główkę taper firmy Neco
    - pozostałe części zostały przeszczepione z Gieteka

    W tym miejscu muszę pochwalić naszego teamowego mechanika za ekspresowe złożenie kół- dawałem w piątek po pracy a dzisiaj miałem gotowe ;). Kolejna zabawa ze składaniem czekała mnie w domu- zamontowanie wszystkiego, regulacja itp. zajęło chyba z 2,5 godziny po czym trzeba było przetestować jak się na tym jeździ.
    W planie był w całości asfalt, ale jakoś wyszło, że skręciłem w teren i było mniej więcej pół na pół. Pierwsza jazda rzekłbym "na bogato" bo odwiedziłem same spoko miejscówki- Wał Wydartowski, skarpę na Wierzbiczanach oraz ścieżki mojej terenowej pętelki. Jeśli chodzi o wrażenia z jazdy to mam takie, że duże koło wolniej przyspiesza (nie ma jednak tragedii i jest do przyjęcia), świetnie utrzymuje prędkość w terenie jak i na asfalcie, genialnie wybiera nierówności terenu (czułem się jak na fullu z małym skokiem ;) ), bardzo dobrze podjeżdża i zjeżdża. Natomiast pogorszenia zwrotności na razie nie zauważyłem- to może wyjść na bardziej krętych trasach. Ogólne wrażenie jest bardzo pozytywne, spodziewałem się dużo większej "mułowatości" a naprawdę jest spoko. Nieco też obawiałem się, że rozmiar będzie nieco zbyt duży, ale z mostkiem 70 jest w porządku- mogę się swobodnie wychylić za siodełko- czego mi brakowało w 26. Teraz pozostaje jeździć i bardziej poznać zachowanie roweru :)











    Kategoria 50-100 Km



    Komentarze
    micor
    | 04:59 środa, 30 maja 2018 | linkuj Piotras - Ale ja czy rower to "koń"? :P
    Bobiko - Mi się też podobają.
    Ania - Dzięki, wielkie koło daje radę ;)
    Jacek - Nierówności to się wypłaszczyły strasznie, ogólnie jakoś tak bardziej płasko i nudno się zrobiło :D
    JPbike
    | 20:32 wtorek, 29 maja 2018 | linkuj No, od teraz pokonywanie nierówności i technika będą czystą przyjemnością MTB :)
    anka88
    | 07:51 poniedziałek, 28 maja 2018 | linkuj Rower robi "wielkie" wrażenie :)
    bobiko
    | 06:58 poniedziałek, 28 maja 2018 | linkuj moje kolory ;-)
    19Piotras85
    | 05:30 poniedziałek, 28 maja 2018 | linkuj Koń
    Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa piewa
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]