Info

avatar Tutaj swoje kilometry opisuje micor z Gniezna. Nakręciłem już 57537.78 km z Bikestats w tym 19559.98 km w terenie- co daje 34.00% poza asfaltami. Jeżdżę ze średnią prędkością 21.69 km/h. Więcej o mnie.

2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl

Bike kumple

Mój klub

Strava

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy micor.bikestats.pl

Archiwum bloga

84.68 Km 50.00 Km teren
03:37 H 23.41 km/h
  • 45.80 km/h Max
  • HRmax 175 ( 90%)
  • HRavg 134 ( 69%)
  • Kalorie 1961
  • W górę 318 m
  • Bike: Peak

    Czwartkowe 80

    Czwartek, 31 maja 2018 · dodano: 31.05.2018 | Komentarze 3

    Dzisiaj dzień wolny od pracy, w dodatku upalny więc nie wyobrażałem sobie go bez kręcenia. Wczoraj wieczorem jak i dziś rano zabrałem się za modyfikację roweru. Mianowicie poszła przeróbka kół na bezdętkowe metodą "Adam Słodowy- Zrób to sam" :D. Owa modyfikacja nazywa się "Ghetto tubeless"- można wyszukać w necie. Wraz z instrukcją wszystko poszło sprawnie- opona się ładnie uszczelniła i trzyma ciśnienie, mleczko wlane a największym utrudnieniem było latanie z kołami na stację pod kompresor. Po skończonej pracy ruszyłem na testy, podczas których nie działo się absolutnie nic złego z czego jestem zadowolony. Trasa głównie po terenie i sporo po lasach, żeby schować się przed skwarem. Odwiedziłem jeziora Babskie w Jeziercach- wiary nad jeziorem tyle, że odpuściłem planowany przejazd tamtejszymi singielkami. Wyjazd w Wierzycach i stamtąd myk na dawno nie odwiedzaną pętelkę Kostrzyńskiego MTB- warunki całkiem OK, choć na jednym wąwozikowym szybkim zjeździe leży mnóstwo liści, patyków, szyszek itp. Cała pętelka spoko zleciała i zaraz po niej zarządziłem powrót do Gniezna.
    Jechało się tak fajnie, że dopiero przed domem zorientowałem się, że nawet jednej fotki dziś nie zrobiłem ;).


    Kategoria 50-100 Km



    Komentarze
    micor
    | 12:42 sobota, 2 czerwca 2018 | linkuj Jacku - Z obserwacji to stwierdzam, że 29 pozwalana nieco więcej szaleństwa na zjazdach. Podjazdy z kolei będę się musiał nauczyć robić w siodle- na 26 sporo na stojąco u mnie wlatywało, duże koło już w ten sposób tak ochoczo nie podjeżdża ;).

    Aniu - Fakt, pętelka sama w sobie jest w porządku poprowadzona po przyjemnym terenie. Choć jak dla mnie miejscami nawet za szybka ;)
    anka88
    | 18:59 piątek, 1 czerwca 2018 | linkuj Jak się dobrze kręci, to nie zawsze myśli się o zdjęciach. Też tak czasami mam. Pętelkę Kostrzyńskiego MTB kiedyś też przejechałam - troszkę się zmęczyłam na niej.
    JPbike
    | 08:12 piątek, 1 czerwca 2018 | linkuj Fakt, widocznie przesiadka z 26-era na 29-era wyszła Ci na dobre i masz chyba full radochę z kręcenia :)
    Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa czuci
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]