Info

avatar Tutaj swoje kilometry opisuje micor z Gniezna. Nakręciłem już 57537.78 km z Bikestats w tym 19559.98 km w terenie- co daje 34.00% poza asfaltami. Jeżdżę ze średnią prędkością 21.69 km/h. Więcej o mnie.

2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl

Bike kumple

Mój klub

Strava

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy micor.bikestats.pl

Archiwum bloga

81.63 Km 50.00 Km teren
03:26 H 23.78 km/h
  • 42.87 km/h Max
  • HRmax 165 ( 85%)
  • HRavg 124 ( 63%)
  • Kalorie 1662
  • W górę 299 m
  • Bike: Peak

    Przez Promno do Pobiedzisk

    Niedziela, 12 sierpnia 2018 · dodano: 13.08.2018 | Komentarze 3

    Dziś jazda z cyklu "gdzie rower poniesie". Z Gniezna do Gębarzewa, odbicie na Pawłowo. Tu skręciłem w las z myślą- zobaczę gdzie wyjadę. Jechało się bardzo przyjemnie leśnymi ścieżkami wśród drzew, przy pięknym słońcu i słysząc tylko ćwierkanie ptaków oraz szum napompowanych Maxxisów ;). Napawając się tymi okolicznościami nawet nie zorientowałem się jak mijały kolejne kilometry i wyjechałem w Jeziercach. Tam skierowałem się w stronę wąwozu w Nowej Górce- był zjeździk, podjeździk i wyjazd na kawałek asfaltu w Kociałkowej Górce. Tu już tradycyjnie odbicie w ścieżki PK Promno. Na wjeździe zadzwoniłem do Grigora- kręcił w okolicach Wierzenicy z Anią, chwilę pogadaliśmy, przy okazji polecił mi dobrą budkę z lodami w Pobiedziskach- Pozdro!. Po skończonej rozmowie pokręciłem jeszcze po Promnie, wyjechałem na szosę Pobiedziska- Kostrzyn i pojechałem na polecone lody- no i rzeczywiście były spoko- dzięki Grigor za wskazanie miejscówki! Z miasta wymyślałem trasę, by mieć mało asfaltu i dużo terenu- dojazd do Gołunina "po szarym", skręt w teren- przebijanie się szutrem i po łące do Imielna. Dalej Chwałkówko, odbicie w las i przez Przyborowo oraz Mnichowo do Gniezna. 



    Takie drogi towarzyszyły mi przez większość dzisiejszego wyjazdu


    Czasami trzeba było omijać "atrakcje"


    Przerwa na ochłodę


    Rowerem da się nawet po łące! :)
    Kategoria 50-100 Km



    Komentarze
    micor
    | 18:31 poniedziałek, 13 sierpnia 2018 | linkuj Ania - Tyyle się namęczyć żeby zjeść loda :D. Fakt, sporo wyszło ale właśnie takie trasy lubię najbardziej :)

    Grigor - Wygląda jak wygląda, ale smakował wyśmienicie :). Wiesz, że prędzej czy później skorzystam z zaproszenia ;)
    grigor86
    | 12:09 poniedziałek, 13 sierpnia 2018 | linkuj Nie chcę nic mówić Micor, ale ten lód wygląda jak....Dobrze, że chociaż Ci smakował :-)
    Ps. Pamiętaj, gdy będziesz miał ochotę zrobić sobie przerwę w Pobiedziskach to zapraszam na kawę lub izobronika ;-)
    anka88
    | 10:29 poniedziałek, 13 sierpnia 2018 | linkuj Słyszałam jak Grzesiek polecał Ci budkę z lodami i jak widzę dałeś się namówić :) Fajna trasa, dużo terenu.
    Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ylisz
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]