Info

avatar Tutaj swoje kilometry opisuje micor z Gniezna. Nakręciłem już 57537.78 km z Bikestats w tym 19559.98 km w terenie- co daje 34.00% poza asfaltami. Jeżdżę ze średnią prędkością 21.69 km/h. Więcej o mnie.

2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl

Bike kumple

Mój klub

Strava

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy micor.bikestats.pl

Archiwum bloga

125.21 Km 15.00 Km teren
05:36 H 22.36 km/h
  • 70.28 km/h Max
  • Bike: Lawinka

    Mistrzostwa Polski XC Żerków 2014

    Niedziela, 20 lipca 2014 · dodano: 02.08.2014 | Komentarze 0

    Podobnie jak w ubiegłym roku postanowiliśmy wybrać się obejrzeć Mistrzostwa Polski XC do Żerkowa. Ekipa gnieźnieńska niestety wyszła skromna, bo w osobach Marcina i mojej. Dojazd do Żerkowa w masakrycznym upale, powrót zresztą również taki sam. W pierwszą stronę w zasadzie trasa bez fajerwerków- przez Czerniejewo, Wrześnię, Miłosław, Czeszewo i Żerkowsko- Czeszewki Park Krajobrazowy do Żerkowa. Jedyna atrakcja na trasie to przeprawa promem w Czeszewie :). W miasteczku zawodów wypatruję stoisko Superiora i udaje mi się wziąć na jazdę testową karbonowy sprzęt na 27.5 calowych kołach- Sup XP967 z kolekcji na 2015 rok. I to jest fantastyczna maszyna- czuć tę lekkość od pierwszego kopa w pedały. Zupełnie inaczej się jedzie niż na Alu- jakoś tak lepiej mi się śmigało :D. Po dobrym teście Supa powrót i spotkanie z Mikadarkiem, Benkiem i Krajkiem. Zrobiliśmy jeszcze obchód trasy, by zobaczyć ciekawsze fragmenty pętli- wyciśnięte z niej jeszcze więcej interwału, nowe fajne elementy dodane i „Szalony Drwal” inaczej pociągnięty- jak na moje łatwiejszy niż w zeszłym roku ;). Przed zawodami robimy jeszcze wspólne zdjęcie z Mają Włoszczowską ;). Później to już kibicowanie na pętlach zmieniając raz po raz miejscówkę dla urozmaicenia. Obejrzeliśmy wyścig elity kobiet i wraz z Marcinem udaliśmy się w powrotną drogę do Gniezna przy okazji dołączył do nas Uziel, który towarzyszył nam do Wrześni. Powrót asfaltowy przez Pyzdry i Wrześnię, jeszcze za Żerkowem robiąc mały postój na punkcie widokowym. Dystans powrotny poszedł znów w nieznośnym upale, takie temperatury do jazdy to zdecydowanie nie dla mnie, w pewnym momencie od tej spiekoty poczułem aż bóle głowy i musiałem zwolnić tempo jazdy. Ale wypad w miarę udany wyszedł :D.








































    Komentarze
    Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa dmree
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]