Info

avatar Tutaj swoje kilometry opisuje micor z Gniezna. Nakręciłem już 57537.78 km z Bikestats w tym 19559.98 km w terenie- co daje 34.00% poza asfaltami. Jeżdżę ze średnią prędkością 21.69 km/h. Więcej o mnie.

2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl

Bike kumple

Mój klub

Strava

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy micor.bikestats.pl

Archiwum bloga

121.03 Km 30.00 Km teren
05:48 H 20.87 km/h
  • 44.23 km/h Max
  • HRmax 172 ( 85%)
  • HRavg 124 ( 61%)
  • Kalorie 2809
  • Bike: Lawinka
      Uczestnicy

    Wolność dla łydek! Owińska, Bolechowo

    Poniedziałek, 28 marca 2016 · dodano: 30.03.2016 | Komentarze 1

    Kolejny poniedziałek, kolejna tradycyjna już "setka" :). Tym razem Kuba zaproponował kierunek Owińska. Zbiórka na Wenecji o 10 i jazda w ekipie Marcin, Kuba i Micor. Pogoda już od rana była iście wiosenna- 9 kresek na termometrze i pięknie przygrzewające słońce. Taka aura sprawiła, że pierwszy raz w tym roku można a nawet należało jechać w krótkich spodenkach, jak oczywiście uczyniłem ;). Start tripu to dojazd możliwie najkrótszym wariantem do Lednogóry chodnikem wzdłuż dawnej krajówki. Najkrócej ze względu na ostatnio częste jazdy w tych okolicach i co za tym idzie- nuuuuda :D. Stąd przez Rybitwy, Latalice, Łagiewniki. W Łagiewnikach chwyciliśmy nieco terenowej nawierzchni, którą to przez Stęszewice dotarliśmy do szosy i dalej do Tuczna. Tutaj również wstąpiliśmy do otwartego sklepu i urządziliśmy krótką przerwę. Od Tuczna do samych Owińsk przyszło pomykać ponownie leśnymi traktami, z jedną wybitnie wyboistą długą prostą. Pierwsza miejscówka na mapie to budynek opuszczonego szpitala psychiatrycznego. Niestety eksploracja utrudniona- ogrodzony, więc obfociliśmy z zewnątrz i ruszyliśmy na kolejny dziś checkpoint. Tym był równiez opuszczony pałac. Tu zarządziliśmy dłuższy postój na jedzenie i ogólnie pojęty odpoczynek w wiosennym słońcu :). Po przerwie hop na siodło i kawałeczek cofki pod klasztor cysterek i dalej w kierunku Promnic. Tu dotarliśmy mieszanym wariantem asfakt/ teren przez Bolechowo. Po drodze mieliśmy piękne widoki na okoliczne pola, lasy itp. Naprawdę ładny krajobraz. Promnice- zaliczone i myk w drogę powrotną. Z początku przebijanie się przez osiedlowe uliczki  Trzaskowa i Potasza. Kolejno Kamińsko i znany nam terenowy odcinek do Zielonki. Tu standardowo dłuższy odpoczynek w miejscu postojowym. Z Zielonki jazda leśnymi duktami, Traktem Bednarskim do Krześlic, Łagiewnik i przez Rybitwy do Lednogóry i dalej do Łubowa- czyli identycznie jak w pierwszą stronę. W Łubowie odłączam się od kompanów i zmierzam do domu przez Baranowo.

    Leśny trakt

    Szpital w Owińskach

    Pałac Owińska

    Pałac Owińska

    Klasztor Cysterek

    Owiński klasztor cysterek

    Bolechowo

    Wielkopolski krajobraz

    Strumyk w lesie

    Pierwszy raz na krótko




    Komentarze
    jelon85
    | 18:19 piątek, 1 kwietnia 2016 | linkuj Jakaś opalenizna została na nogach po tym wyjeździe? :D
    Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa yciep
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]