Info

avatar Tutaj swoje kilometry opisuje micor z Gniezna. Nakręciłem już 57537.78 km z Bikestats w tym 19559.98 km w terenie- co daje 34.00% poza asfaltami. Jeżdżę ze średnią prędkością 21.69 km/h. Więcej o mnie.

2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl

Bike kumple

Mój klub

Strava

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy micor.bikestats.pl

Archiwum bloga

21.03 Km 21.03 Km teren
01:16 H 16.60 km/h
  • 42.28 km/h Max
  • Bike: Lawinka

    XC Mosina

    Niedziela, 1 lipca 2012 · dodano: 03.07.2012 | Komentarze 5

    Nadszedł czas na drugie zawody XC w tym roku, tym razem miejscem zmagań była Mosina. Po przyjeździe zapis w biurze zawodów poszedł ekspresowo i ruszyłem trochę pojeździć. Na początek zjazd i podjazd Pożegowską- myślałem, że podjeżdżać będzie się ciężko, a tu nie było wcale tak źle ;). Po tych zabawach pojechałem pod wieżę i dalej na zapoznanie się z trasą. Pętla okazała się taka sobie- trochę mało technicznych odcinków, dwa niepodjeżdżalne podjazdy i długi singielek w lesie- tu było strasznie duszno. Zrobiłem jeszcze jedną pętlę, spotkałem Jacka, trochę odpocząłem i wspólnie z Jackiem udaliśmy się na pętlę. Po pokonaniu trasy okazało się, że ma ok. 100 m przewyższenia- czyli podobnie jak w Gnieźnie. W miasteczku zawodów spotykam dwójkę klubowych znajomych- Radka i Dawida- dzisiaj ekipa GKKG była skromna. W oczekiwaniu na swój start pooglądałem wyścig mastersów. Później zrobiłe rozgrzewkę w postaci dwukrotnego podjechania Pożegowską i pora się ustawić. Oczywiście mnie przypadł start z czarnej dupy :). Na kółku rozjazdowym byłem gdzieś przy końcu- aż się zacząłem zastanawiać co tu się w ogóle dzieje?? ;). Na pierwszej pętli szło mi w miarę OK, trochę mnie poblokowali na tych podjzdach, co trzeba było wprowadzać i trochę straciłem. Na prostej przy końcu pętli udało się kogoś wyprzedzić. Na drugim kółku miałem bliskie spotkanie z taśmą ;), na trzecim po piaskowym zjeździe przy wieży widokowej prawie wjechałem do jeziora- koło uciekło i zatrzymałem się w trzcinach :D. Na tymże okrążeniu zacząłem odczuwać trudy trasy i stwierdziłem, że się nie przemęczam i każdy podjazd wprowadzałem, i co najlepsze nic przy tym nie traciłem. Przy końcu pętli dostaję dubla od Swata. Czwarte i piąte kółko pokonywałem strasznie wolno, znów udało się nie stracić pozycji.

    Podsumowując- trasa mogłaby być lepsza- gdyby nie te dwa niepodjeżdżalne podjazdy podobałoby mi się bardziej. Ale było dosyć ciężko, chyba to były najcięższe zawody jakie do tej pory jechałem. Udało się dojechać do mety i ważne, że nie na końcu ;).
    Z wyniku jestem średnio zadowolony- pewnie mogłem pojechać trochę lepiej.
    No i ten upał- takie warunki do jazdy to nie dla mnie :).

    Dzięki dla Jacka za porobienie zdjęć na trasie- podczas moich przejazdów byłeś chyba wszędzie ;).

    Wynik:
    20/26 open
    17/22 kat.

    Śmiganie między drzewami © micor

    Ciężko było... © micor

    Takie coś było normalką © micor
    Kategoria <50 Km, XC



    Komentarze
    micor
    | 11:36 środa, 4 lipca 2012 | linkuj Kenhill - Nawet nie wpadłem na taki pomysł, ale faktycznie przydałyby się. Dzięki ;).

    jerzyp1956 - No jasne, ciągle do przodu :).

    JPbike - Jeśli Ty miałbyś udział w tworzeniu rundy to jestem przekonany, że byłaby mega ciekawa i super techniczna :). Czyli coś dla nas, więc gadaj z panem Gogolem o tym ;).

    grigor86 - Z każdym startem :).
    grigor86
    | 22:28 wtorek, 3 lipca 2012 | linkuj doświadczenie rośnie :-)
    JPbike
    | 19:51 wtorek, 3 lipca 2012 | linkuj Średnio zadowolony - tak jak ja i to z podobnego powodu :)
    Następnym razem będę musiał pogadać z Gogolem w sprawie ułożenia konkretnej rundy.
    Nie powiem że troszkę się nabiegałem i napociłem by ustrzelić Tobie kilka fotek z różnych miejsc :)
    jerzyp1956
    | 17:26 wtorek, 3 lipca 2012 | linkuj Z górki czy pod górkę ale ważne że ukończyłeś.Pozdrawiam
    Kenhill
    | 10:28 wtorek, 3 lipca 2012 | linkuj na tym ostatnim schody z boku by się przydały :D Gratuluje :)
    Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa gowdu
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]